reklama
kategoria: Polityka
13 sierpień 2023

Jak jesteśmy przy władzy, to pieniądze są, a jak oni są przy władzy, to pieniędzy nie ma

zdjęcie: Jak jesteśmy przy władzy, to pieniądze są, a jak oni są przy władzy, to pieniędzy nie ma / fot. PAP
fot. PAP
Mamy tę cechę, wydawałoby się, że jakąś cudowną, że jak jesteśmy przy władzy, to pieniądze są, a jak oni są przy władzy, to pieniędzy nie ma - powiedział w niedzielę wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński w Zawichoście, gdzie wziął udział w pikniku wojskowym "Silna Biało-Czerwona".
REKLAMA

"Żeby mieć silną armię, trzeba mieć także silną gospodarkę, ale trzeba mieć także silne finanse publiczne. Dlatego mogliśmy w ciągu tych ośmiu lat tak dużo wydać na politykę socjalną, zwiększyć wydatki na służbę zdrowia i teraz jeszcze ogromnie zwiększyć wydatki na zbrojenia - do 137 miliardów złotych, a było na początku 37 miliardów. Ktoś powie, że inflacja. Tak, inflacja, ale licząc inflację, to i tak jest ogromny wzrost" - powiedział Jarosław Kaczyński w Zawichoście (Świętokrzyskie).

"Stało się tak dlatego, że mamy tę cechę, wydawałoby się, że jakąś cudowną, że jak jesteśmy przy władzy, to pieniądze są, a jak oni są przy władzy, to pieniędzy nie ma" - mówił, odnosząc się do opozycji. "W latach 2005-2007 naprawiliśmy finanse publiczne, a w 2008 r., jeszcze zanim zaczął działać kryzys, już się pojawiły kłopoty w tej sferze. Samo ich dojście do władzy było sygnałem dla tych, który okradali na ogromną skalę finanse publiczne, że można" - wskazał.

Jak mówił, cała operacja rządu PiS polegała na tym, że uniemożliwiono okradanie polskich finansów publicznych na ogromną skalę. "Dzięki temu zyskaliśmy w ciągu tych lat dodatkowe setki miliardów złotych. To jest to źródło. Oczywiście część tego wynikało ze wzrostu gospodarczego, ale większa cześć wynikała z tego, że po prostu nie pozwoliliśmy kraść" - podkreślił prezes Prawa i Sprawiedliwości.

"Nie sądźcie państwo, że tak było tylko w skali kraju. Jak np. mój świętej pamięci brat (Lech Kaczyński) doszedł do władzy w Warszawie, wygrywając zdecydowanie wybory, to miał do czynienia z rozsypką finansów Warszawy i administracji. W krótkim czasie to opanował i w Warszawie, która przedtem płakała, że nie ma pieniędzy, a dzisiaj znów pod (Rafałem) Trzaskowskim płacze, to nagle się okazało, że pieniądze są. Dlaczego tak się okazało? Ja żadnych dowodów w ręku nie mam, ale każdy rozsądny człowiek się domyśli, skąd to się brało" – mówił Kaczyński.

Zaznaczył także, że "tymi, którzy są w stanie nie tylko się zbroić, prowadzić politykę konsolidacji narodowej, ale także zarządzać polską gospodarką i doprowadzić do tego, że po raz pierwszy od bardzo dawna w polskiej kasie są pieniądze, jesteśmy my, jest Prawo i Sprawiedliwość".(PAP)

Autorzy: Anna Kruszyńska, Wiktor Dziarmaga

akr/ wdz/ itm/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Bychawa
4.9°C
wschód słońca: 06:38
zachód słońca: 15:49
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez o Bychawie