reklama
13 grudzień 2013

Rocznica ogłoszenia stanu wojennego

zdjęcie: Rocznica ogłoszenia stanu wojennego / fot. wikimedia commons, na licencji 2.5/ obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w warszawie
fot. wikimedia commons, na licencji 2.5/ obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w warszawie
Dokładnie 32 lata temu 13 grudnia 1981 roku w Polsce ogłoszono stan wojenny. W trakcie jego trwania Milicja i SB zamordowały kilkadziesiąt osób. W całym kraju odbywają się uroczystości upamiętniające tamten czas.
REKLAMA

Stan wojenny wprowadzono na mocy podjętej niejednogłośnie uchwały Rady Państwa z dnia 12 grudnia 1981 roku na polecenie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego - pozakonstytucyjnego tymczasowego organu władzy, faktycznie nadrzędnego wobec konstytucyjnych władz państwowych.

Oficjalnym powodem stanu wojennego była pogarszająca się sytuacja gospodarcza kraju, której przejawami były m.in. brak zaopatrzenia w sklepach (także żywności) i reglamentacja (od kwietnia do października 1981 ponownie objęto systemem tzw. kartek żywnościowych wiele istotnych towarów np. mięso, masło, tłuszcze, mąka, ryż, mleko dla niemowląt itd.), oraz zagrożenie bezpieczeństwa energetycznego w kraju wobec zbliżającej się zimy. Rzeczywistymi powodami były obawy reżimu komunistycznego przed utratą władzy, związane z utratą kontroli nad niezależnym ruchem związkowym, w szczególności Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym „Solidarność”, oraz walki różnych stronnictw w PZPR nie mogących dojść do porozumienia w kwestii formy i zakresu reform ustroju polityczno-gospodarczego PRL. Istotny był gwałtowny spadek poparcia społecznego dla polityki komunistów, według badań OBOP już w czerwcu 1981 zaufanie do rządu deklarowało 24% respondentów, działania KC PZPR aprobowało jedynie 6% respondentów, a działania NSZZ „Solidarność” pozytywnie oceniało aż 62% Polaków[13].

Za najważniejszy argument uznano groźbę interwencji zbrojnej przez pozostałe państwa Układu Warszawskiego. Jednak 13 grudnia 1981, w dniu wprowadzenia stanu wojennego, nie zanotowano żadnych ruchów wojsk radzieckich ani zwiększonej komunikacji radiowej w ramach Układu Warszawskiego[19][20] – o godz 4:20 rano Departament Stanu USA wydał komunikat w którym stwierdził, iż „nie zasygnalizowano żadnego ruchu wojsk radzieckich”[13][19][19]. Jeszcze 10 grudnia w Moskwie[13], podczas narady Biura Politycznego KC KPZR, władze ZSRR stwierdziły, iż interwencja w Polsce jest brana pod uwagę jako ostateczność, tylko na wypadek, gdyby polskie siły bezpieczeństwa, wojsko i PZPR nie mogły sobie dać rady z sytuacją, przy czym obawiano się także antyradzieckiego przewrotu w polskiej armii.

13 grudnia (noc z soboty na niedzielę) o godzinie 0:00 oddziały ZOMO rozpoczęły ogólnokrajową akcję aresztowań działaczy opozycyjnych. W dniu wprowadzenia stanu wojennego w działaniach na terytorium kraju wzięło udział ok. 70 tys. żołnierzy Wojska Polskiego, 30 tys. funkcjonariuszy MSW oraz bezpośrednio na ulicach miast 1750 czołgów i 1400 pojazdów opancerzonych, 500 wozów bojowych piechoty, 9000 samochodów[13] oraz kilka eskadr helikopterów i samoloty transportowe. 25% wszystkich sił skoncentrowano w Warszawie i okolicach.

10 tysięcy funkcjonariuszy wzięło udział w Akcji „Jodła”, której celem było zatrzymanie i umieszczenie w uprzednio przygotowanych aresztach i więzieniach wytypowanych osób, uznanych za groźne dla bezpieczeństwa państwa.

Kilkadziesiąt minut przed północą (ok. 22:30) rozpoczęła się Akcja „Azalia”, mająca na celu opanowanie i wyłączenie obiektów teletransmisyjnych i central telefonicznych. Do 451 obiektów w całym kraju wkroczyły uzbrojone oddziały, sformowane z 700 funkcjonariuszy SB i MO, 3000 żołnierzy Wojsk Ochrony Pogranicza oraz innych jednostek wojskowych MSW, a także 1200 żołnierzy oddelegowanych przez wojsko. Zaraz po północy zamilkły cywilne telefony, w tym także w ambasadach i konsulatach. W tym samym czasie 350 funkcjonariuszy milicji i SB, 550 żołnierzy MSW oraz około 3000 żołnierzy obsadziło wszystkie obiekty radia i telewizji. Już 14 grudnia rezerwiści powołani do jednostek milicji otrzymali broń, z zastrzeżeniem, że wydawanie amunicji należeć będzie do decyzji komendantów wojewódzkich MO. Broń wydawano zmobilizowanym członkom ORMO, a także emerytom oraz rencistom SB i MO, zorganizowanym w grupach samoobrony[35].

O wprowadzeniu stanu wojennego poinformowało Polskie Radio i Telewizja Polska o godzinie 6 nadając przemówienie generała Jaruzelskiego.

MON powołało dziesiątki tysięcy rezerwistów i wydało rozporządzenie o nakazie zdeponowania broni i amunicji. Zmilitaryzowano wiele instytucji (skierowano do nich 8000 komisarzy wojskowych, w tym 400 do resortów i instytucji centralnych), część strategicznych sektorów gospodarki, takich jak komunikacja, telekomunikacja, energetyka, górnictwo i porty morskie oraz 129 najważniejszych fabryk. Zakazano strajków, zgromadzeń, działalności związkowej i społecznej. Sądy zaczęły działać w trybie doraźnym.

Wyłączono komunikację telefoniczną, wprowadzono cenzurę korespondencji. Po późniejszym przywróceniu łączności, kontroli i cenzurze podlegały również rozmowy telefoniczne (w słuchawkach telefonicznych informował o tym powtarzający się automatyczny komunikat: rozmowa kontrolowana, rozmowa kontrolowana...).

Ograniczono możliwość przemieszczania się wprowadzając godzinę milicyjną (w początkowym okresie od 19:00, następnie od 22:00 do 6:00), jednocześnie zakazano zmiany miejsca pobytu bez uprzedniego zawiadomienia władz administracyjnych. Wstrzymano wydawanie prasy (poza dwiema gazetami rządowymi – „Trybuna Ludu” i „Żołnierz Wolności”, oraz 17 "terenowymi organami komitetów wojewódzkich PZPR"). Zarządzono również wstrzymanie wyjazdów zagranicznych do odwołania (zamknięto granice państwa i lotniska cywilne[36]), a także czasowe zawieszenie zajęć w szkołach i na uczelniach wyższych.

Polską Służbę Bezpieczeństwa w działaniach przeciwko opozycji demokratycznej wsparł aktywnie wschodnioniemiecki aparat bezpieczeństwa STASI – Grupę Operacyjną STASI założono w Warszawie już w połowie 1980, po fali masowych strajków na terenie całego kraju. Działania STASI i SB wspierała i koordynowała radziecka KGB, która już od połowy lat 70. działała w krajach Bloku Wschodniego w ramach kontroli i neutralizowania organizacji opozycyjnych[37]. Wznowiono zagłuszanie zagranicznych rozgłośni nadających w języku polskim.

Wprowadzenie stanu wojennego spotkało się ze sprzeciwem ze strony społeczeństwa. Polacy byli narażeni na ciągłe represje ze strony władz i wojska. Wielu ludzi zostało internowanych, zamkniych w więzieniach. Wielu również zapłaciło najwyzszą cenę- własne życie.

PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Bychawa
3.5°C
wschód słońca: 06:45
zachód słońca: 15:43
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez o Bychawie